Verónica Costa, obywatelka Argentyny, miała szczęście, ponieważ na jej konto bankowe wpłynęło ponad 300 000 euro z całkowicie nieznanego źródła. Argentyńczyka wykorzystała błąd banku, aby poprawić warunki życia swojej rodziny. W swoim kraju znana jest jako „współczesna Robin Hood”.
Co się stało, że Verónica Costa otrzymała przez pomyłkę 300 000 euro: trafiła do więzienia?
Wszystko wydarzyło się jakiś czas temu w Vila Mercedes w San Luis (Argentyna), kiedy to Verónica otrzymała przelew w wysokości 510 milionów peso, czyli około 306 000 euro w Hiszpanii. W programie „El Faro” prowadzonym przez Marę Torres w stacji Cadena SER wydarzenie to zostało określone jako „dar od Boga”.
Jednak rząd San Luis złożył doniesienie na Veronicę, ponieważ uznała ona, że była to nieoczekiwana gratka i w ciągu 24 godzin wydała ponad połowę pieniędzy: kupiła sprzęt AGD, meble, samochody i mnóstwo innych przedmiotów, aby poprawić jakość życia swojej rodziny.
Następnie wysłała pieniądze rodzinie, która obecnie jest oskarżona wraz z nią. Policja, po otrzymaniu zgłoszenia, postanowiła natychmiast zablokować jej konta i skonfiskować wszystko, co nabyła, po przybyciu do jej domu.
Sprawa wywołała burzliwą debatę w Argentynie i za granicą. Rząd nie podał żadnego oficjalnego wyjaśnienia, a wszystko wskazuje na to, że urzędnik popełnił błąd, wpłacając wszystkie pieniądze na jedno konto. Verónica uniknęła więzienia i kary maksymalnej, ponieważ prokurator prowadząca sprawę została odsunięta od sprawy pod zarzutem nadużycia stanowiska poprzez zatrzymanie pieniędzy z przeszukania. W ten sposób bohaterka pozostała bez pieniędzy i przedmiotów, ale nie trafi do więzienia.